Cart
No products in the cart.
Sławek Michałowski Fot. arch. Weronika Michałowska, Łukasz Bielecki, Tomek Mysiak Po zeszłorocznym rejsie na „Gedanii” do spełnienia wymagań stażowych na stopień kapitana jachtowego brakuje nam już tylko 100-godzinnego rejsu na wodach pływowych. Dlatego też w tym roku postanowiliśmy naszą coroczną wrześniową wyprawę zrobić wcześniej (by mieć...
Na początek skierowaliśmy dziób na Lipari, odległego o niecałe 25 mil. To stolica archipelagu leżąca na wyspie o tej samej nazwie. Niewielkie, 10-tysięczne miasteczko z imponującym zamkiem górującym nad nim. Wiała trójka, więc żeglowało się wakacyjnie.
Tomek Śmigielski Fot. arch. autor Tego rejsu miało nie być, ale… Miałem zupełnie inne plany na ten kwiecień związane raczej z pracami w ogródku niż z bujaniem się po morzu. Jeden telefon od Mariusza – byłem z nim kiedyś Karaibach – zmienił moje plany w okamgnieniu. „Tomek, mam już jacht, załogę, bilety, ale nasz […]...
kpt. Sławek Michałowski Pomysł na tegoroczną majówkę jeszcze zimą rzuciła Weronika. Byliśmy już kilka razy w Chorwacji, to może teraz popłynąć z Chorwacji na drugą stronę Adriatyku, do Wenecji? Pomysł się spodobał. Teraz trzeba było tylko znaleźć jacht, który ma zgodę na żeglugę z Chorwacji do Włoch. Niezawodna agencja żeglarska, z której usłu...
Ewa i Wojtek Madejowie Wciąż są jeszcze na Ziemi dzikie miejsca, do których można dostać się jedynie od strony wody. Zapewne większość z was pomyśli o amazońskiej dżungli. My jednak chcemy zabrać was w zupełnie inne miejsce. I choć o Patagonii i Ziemi Ognistej słyszało wielu żeglarzy, to większość kojarzy ten region jako przystanek w […...
Adam Zawadzki W 2007 roku żeglowałem dużo więcej niż w poprzednim. Zaplanowałem wycieczkę na Alandy, na które wcześniej trafiłem z rejsem klubowym w 1991 roku. Liznąłem je wtedy tylko (wyłącznie Mariehamn) i od tej pory niemal śniły mi się po nocach. Teraz dzięki „Meltemi” sen miał się ziścić. Już w pierwszych dniach czerwca pakuję […...
Adam Zawadzki W 2006 roku dysponowałem niewielką ilością czasu. Udało się wygospodarować drugą połowę czerwca na wypad do Szwecji. Tym razem pojechaliśmy samochodem, by zawieźć nowy silnik (Mercury 4,5 KM). Prom z Gdyni zawiózł nas do Karlskrony, skąd do Oxelösundu jest nieco ponad 400 km spokojnej jazdy pustawą szosą, jak to w Szwecji. ...
Łukasz Kurpisz Jeśli trafiłeś na morze tak jak ja – z bagażem mazurskich wypraw, rejsów i wędrówek – bliskie ci będą na zawsze śródlądowe przyzwyczajenia wpływające na żeglarską wrażliwość. Jednym z nich jest często stosowana na jeziorach, ale bardzo rzadko spotykana na morzu metoda wspólnego pływania. Trudno zatem się dziwić, że z moim żeglar...
kpt. Ryszard Sobieszczański Część legendarnego skarbu hrabiego Hubertusa von Garniera została odnaleziona. Jak było? Zachęcam do lektury. Kiedy wstałem w sobotę rano, popatrzyłem na moje drzewa w ogrodzie, zapylające cumulusy, a potem na Windy, to od razu wiedziałem, że to będzie piękny dzień – szalenie żeglarski. Windy wskazywało 5–6 bft., ...
Sławek Michałowski Jak co roku jesień to dla mnie pora na rejs na żaglowcu. W tym roku jest to „Pogoria”. Na rejs po Morzu Śródziemnym zapisaliśmy się już wiosną. My, to znaczy paczka co roku pływająca na żaglowcach: „Zawiasie”, „Borchardzie”, „Bryzie H”, Gedanii”. Teraz więc mamy szansę poznać kolejny żaglowiec, tym razem rejowy: barkentynę „...
© 2025, MarineConsulting