Daniel Walas
Dzięki delcie w matematyce można obliczyć miejsca zerowe funkcji kwadratowej lub współrzędne wierzchołka paraboli. Na geografii uczyliśmy się m.in. o delcie Nilu. U wielu z nas emocje sięgały zenitu, gdy bohaterowie kultowego filmu Delta Force, z bezbłędnymi kreacjami Chucka Norrisa i Lee Marvina, rozprawiali się z fanatycznymi terrorystami, którzy uprowadzili samolot wraz z pasażerami. Ale Delta to także nazwa szwedzkiej butikowej stoczni z segmentu aspirującego do premium. Przyznaję, że dawno nie zetknąłem się z tak głęboko zapadającą w pamięć nazwą łodzi i tak interesującym konceptem.
Historia przedstawicielstwa w Polsce stoczni Delta Powerboats przypomina kilka znanych nam już „kejsów”. W tym wypadku współtwórca firmy Rhodium (przedstawiciel marki) Martin Drabarek, prywatnie pasjonat jachtingu mieszkający od dziecka w Szwecji, szukał łodzi dla siebie i swojej rodziny. Jako osoba z wieloletnim stażem morskim i człowiek obyty z wodą miał określone wymagania i założenia co do koncepcji żeglowania. Jak powiedział, łódź powinna być szybka, nautycznie bezbłędna i posiadać odpowiednią kubaturę, by umożliwić bezpieczne spędzanie na niej czasu z całą rodziną dwoje rodziców + dwa maluchy. Według Martina ciężko takie cechy łodzi znaleźć w komplecie, tym bardziej, że przyszły armator lubi sportowe auta, jazdę na pełnej dzidzie i silnikiem raczej nie hamuje. Po dłuższym czasie poszukiwań i badań jego wybór padł na Deltę 33. Myślę też, że miał już także wiedzę, że szerokość kadłuba tej łodzi wpisuje się w wymagania wielu Szwedów w kontekście bezpiecznego pokonywania wąskich pasażów fiordów czy skalistych przesmyków sztokholmskich akwenów, gdzie w wielu miejscach 3,3 m to maks, by bezpiecznie przejść. W specyfikacji stoczniowej szerokość kadłuba w tym modelu wynosi 3,1 m. Dlatego podbijam temat i zadaję pytanie, czy są inne łodzie, które przy całkowitej długości kadłuba prawie 11 m mają szerokość jak trzydziestka trójka od Delta Powerboats i są do niej koncepcyjnie zbliżone? Na pewno coś się znajdzie.
Windy (także szwedzka stocznia), którą mój rozmówca postrzega jako bezpośrednią konkurencję dla swojej marki (z czym w pewnej mierze się zgadzam), ma zbliżony gabarytami model Elize 34. Długość kadłuba / szerokość = 10,3 m / 3,15 m. Następną jest Shamal, który bez platformy rufowej zbliża się długością do omawianej Delty (10,63 m), ale szerokość kadłuba wynosi już 3,33 m. I tyle, jeśli chodzi o cechy wspólne, bo koncepty różnią się diametralnie. Podobieństwa należałoby być może także szukać w Axoparze dysponującym nadbudówką, tak jak nasza Delta 33 Coupe. Ale w przypadku Axopara ledwie zbliżoną długość ma model Axopar 28 przy szerokości 3 m. I tak jak w przypadku Windy, są podobieństwa, ale koncepty zupełnie inne. Może zatem warto sięgnąć do dorobku polskiego Parkera? Na przykład takiej jednostki jak Sorrento 100. Długość całkowita to 10,5 m, a szerokość – 3,2 m. Do długości całkowitej Delty brakuje całe 45 cm – czyli sporo. Rzućmy jeszcze okiem na Nimbusa. Tam najbliższy konceptowi Delty 33 będzie 305 Coupe, ale jego długość całkowita to zaledwie 10,1 m, a szerokość – 3,25 m. Zostańmy zatem przy tym, że długość vs szerokość Delta 33 Coupe jest wyjątkowa po bardzo wstępnej weryfikacji.
Cały materiał przeczytasz w “Jachtingu Motorowym” 3/2024



