Pięć dni trwał dramat 39-letniej Brytyjki Mary Gavin, która samotnie dryfowała na wypożyczonej łodzi. Odwodnioną i wycieńczoną kobietę uratowała w sobotę załoga promu pasażerskiego płynącego ze stolicy Majorki, Palmy.
Krótka wyprawa jakich wiele
Brytyjka mieszka na “rajskiej” wyspie Formentera zaledwie od dwóch miesięcy. We wtorek 17 czerwca postanowiła udać się na samotną wyprawę morską wzdłuż wybrzeża. W porcie La Savina wynajęła kremową motorówkę Quicksilver 475 Axess od Helix Charter Formentera. Miała zamiar odbyć krótki rejs. Wyruszyła w środę rano o 0630, nie informując obsługi jak ma przebiegać trasa jej wycieczki. W środę o godzinie 1800 przyjaciele zaniepokojeni jej długą nieobecnością i brakiem kontaktu powiadomili służby o zaginięciu Brytyjki.
Szybka reakcja służb
Policja i straż przybrzeżna niezwłocznie rozpoczęła szeroko zakrojoną operację poszukiwawczą na morzu, lądzie i w powietrzu. Do akcji zaangażowano nurków policyjnych, śmigłowce i łodzie Gwardii Cywilnej i hiszpańskiej straży przybrzeżnej. Jak informował, na początku trwania akcji ratunkowej, Rzecznik Gwardii Cywilnej dochodzenie w sprawie zaginięcia prowadził Oddział Policji Sądowej Gwardii Cywilnej. Służby zmobilizowały dwa statki Jednostki Morskiej Gwardii Cywilnej, a także jeden ze specjalistycznej jednostki podwodnej GEAS – wyspecjalizowanego oddziału nurków podwodnych. Funkcjonariusze jednostki morskiej prowadzili poszukiwania z łodzi motorowych.
Ostatecznie Brytyjka została odnaleziona żywa po prawie pięciu dniach dryfowania po morzu. Mary Gavin, została uratowana żywa w sobotę późnym popołudniem. Pierwsi zauważyli ją pasażerowie promu płynącego ze stolicy Majorki, Palmy, do położonego na wschodnim wybrzeżu miasta Walencja. Dostrzegli oni postać ubraną w kamizelkę ratunkową, która machając rękom wysyła rozpaczliwe sygnały o pomocy.
Szczęśliwy finał
Ze względu na wzburzone fale akcja wciągnięcia kobiety na pokład trwała aż 40 minut. Dlatego kobieta była odwodniona, poparzona i miła owrzodzenia jamy ustnej. Szczeliwie jej życiu na zagraża niebezpieczeństwo. Mimo tego po dobiciu do brzegu czekały na nią służby medyczne, które przetransportowały ją do szpitala w Walencji.
Kremowy Quicksilver 475 Axess z silnikiem zaburtowym Mercury został odholowany na Ibizę przez straż przybrzeżną. Trwa wyjaśnianie przyczyn, które uniemożliwiły kobiecie rejs. A spektrum możliwości jest szerokie od rażących zaniedbań kapitana, przez zasłabnięcie (inne problemy zdrowotne) po losową awarię. Natomiast na usta rzuca się pytanie o środki łączności. Czy były one na łodzi i czy kobieta miała ze sobą telefon komórkowy.
opr. Izabela Horwood
Żródło:
dailymail.co.uk
euroweeklynews.com
fot. Tiktok, Salvamiento Maritimo








Nagroda „Ocean Tribute” – trwa przyjmowanie wniosków
Trwają nabory wniosków do nagrody „Ocean Tribute” przyznawanej przez Boot Düsseldorf i German Ocean Foundation w 2026 r. Zwycięski projekt otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 20 000 euro. Uroczystość wręczenia nagród odbędzie się podczas Targów Boot w styczniu 2026 r.

Dramatyczna walka o przeżycie na wodach archipelagu Baleary
Pięć dni trwał dramat 39-letniej Brytyjki Mary Gavin, która samotnie dryfowała na wypożyczonej łodzi. Odwodnioną i wycieńczoną kobietę uratowała w sobotę załoga promu pasażerskiego płynącego ze stolicy Majorki, Palmy.

Żeglarstwo, dziecięca radość i… skoki narciarskie latem? Gdynia Sailing Days 2025 pełne niespodzianek!
Żeglarstwo, dziecięca radość i… skoki narciarskie latem? Gdynia Sailing Days 2025 pełne niespodzianek!